Łąka - planszowa wycieczka - recenzja gry


Wydawnictwo: Rebel
Autor: Klemens Kalicki
Ilustracje: Karolina Kijak
Liczba graczy: 1-4
Wiek: 10+
Rok wydania: 2021
Czas rozgrywki: 60-90 minut

Nareszcie będzie można wziąć plecak, kosz piknikowy, lornetkę i pójść na spacer na łąkę. Uwielbiam łąki! To bogactwo roślin, zwierząt, no i .... ten zapach...

Gdy szukaliśmy domu na wsi, miało to być miejsce najlepiej w lesie, w oddaleniu od ludzi i najlepiej jeszcze nad jakimś bajorem lub rzeką. I udało się! takie miejsce na Ziemi znaleźliśmy, a to, co mnie urzekło najbardziej, to łąka, na którą wychodzi się po przejściu przez mały zagajniczek obok stodoły... No ten widok mnie po prostu zachwycił i tak już tu jesteśmy siódmy rok....


Chyba dlatego tak mnie za serce coś złapało miłego, gdy pierwszy raz ujrzałam grę wydawnictwa Rebel o tym pięknym, swojskim tytule... "Łąka".....


Pudełko i co w środku?

Okładka jest przepiękna! I od razu zwraca uwagę! Jest na niej mnóstwo detali, szczegółów, szkiców, jakieś notatki - i od razu łapiemy ten klimat! Bo właśnie całość kojarzy mi się z takim starym zielnikiem, brulionem, w którym artysta szkicuje i robi zapiski podczas swoich wycieczek po okolicznych terenach - łąkach, wsiach, lasach.

W środku mamy całe mnóstwo skarbów:

- plansza główna

- 2 plansze ognisk i zaślepki

- 184 karty

- 12 żetonów celów

- 20 żetonów szlaków

- 12 żetonów premii

- 28 żetonów dróg

- 5 żetonów trybu jednoosobowego

- żeton pierwszego gracza

- 5 kopert z dodatkowymi kartami

- znacznik rundy

- 4 składane podajniki

- instrukcja

- indeks kart zawierający dziennik obserwacji przyrodniczych

- schemat składania podajników


Mnie oczywiście najbardziej zachwyciły karty z ilustracjami pani Karoliny (w ogóle jest to debiut artystki i od razu tak bardzo udany!) oraz... no oczywiście!!! - podajniki na karty, które są w formie takich teczek na rysunki! No rewelacyjny pomysł!

Grafika

Ja będę się rozpływać! Ten styl, ta kreska to jest po prostu idealnie to, co ja uwielbiam! Zazdroszczę artystce ten lekkości, tej płynności w jej rysunkach. Bo trzeba dodać, że całość jest narysowana i namalowana ręcznie, a nie w programie graficznym, co mnie bardzo, bardzo cieszy!


No, ale oczywiście pojawia się tu problem!!! No bo przecież zawsze trzeba wybrać jakąś ulubioną kartę, bohatera itd! No tu się nie da! Po prostu się nie da! Każda kolejna karta po prostu zachwyca! Urok tych akwarelowych obrazów jest nieziemski!

Ilustracje to piękne przedstawienia najróżniejszych zwierząt i roślin, ale także kadry domków, jak ze skansenu.


Lisek, borsuk, wiewiórka, myszy, najróżniejsze robale - to są piękne studia tych obiektów, oddane z niesamowitą pieczołowitością.

I tak, jak wspomniałam wyżej - rewelacyjne jest nawiązanie do retro zielników, czy brulionów, starych zapisków, szkiców.

Cała gra jest utrzymana w jednym stylu, świetnie się spinają tu wszystkie elementy, których jest naprawdę dużo.


Wrażenia z grania

Na początku gracz może doznać wrażenia, że gra jest skomplikowana, ze względu na spora ilość komponentów i dość długa instrukcję, jednak nie ma się czego bać - gra sama w sobie jest już prosta, gdy pozna się zasady i gra się naprawdę bardzo przyjemnie - ale! trzeba sporo kombinować! I to jest świetne! Bo gra dostarcza nie tylko wrażeń zmysłowych, ale także daje nam pełną satysfakcję z rozgrywki!

My całą rodziną zakochaliśmy się w tym tytule. Lubimy gry trochę wymagające od nas myślenia, ale takie, w które gra się z przyjemnością.


Chociaż czasami rozgrywka jest frustrująca, gdy coś sobie zaplanujemy, a przez dłuższą część rozgrywki nie ma na planszy symbolu, którego potrzebujemy, by móc położyć karty z ręki. Po0 krótce: gra polega na tym, że zdobywamy karty z planszy głównej i wykładamy je przed sobą tworząc taki obraz naszej wędrówki. Karta ma pewne wymagania, które musimy spełnić, by ją wyłożyć - na naszym stole muszą być widoczne symbole, których wymaga dana karta. Na koniec liczymy punkty za wyłożone karty.

Nie będę Wam opisywać zasad gry - zajrzyjcie sobie na YT do Geek Factora, bardzo dobrze tłumaczy, jak grać w Łąkę.

Ja dodam jeszcze tylko tyle, że ta gra jest przykładem na to, jak idealnie może być dopasowana mechanika do tematu gry. Możecie się ze mną oczywiście nie zgodzić, bo tak naprawdę do tej mechaniki można by dopasować jakiś inny temat, ale tutaj to się po prostu świetnie spina!


Warto dodać, że jest to gra w 100% polska. Jest piękną perełką w naszej kolekcji!

Jest to gra, która na pewno często będzie wracać na nasz stół, będziemy nią zarażać naszych znajomych, którzy lubią do nas przyjeżdżać i spędzać właśnie czas na łące :) A czas na łące z Łąką będzie już w ogóle super :D


Plusy:

+ przepiękne grafiki

+ dość proste zasady

+ mechanika dopasowana do tematu


Gra jest dla Ciebie, jeśli:

- lubisz gry z nieco wyższym progiem wejścia

- lubisz  gry z mechaniką budowania swojego stołu i zbierania kart

- jestes fanem naszej pięknej polskiej przyrody

Na spacer na Łąkę wysłało nas wydawnictwo Rebel:






Komentarze