Kruki - wyścig przez krainy snów - recenzja #60


Wydawca: Nasza Księgarnia
Autorzy: Thorsten Gimmler
Ilustracje: Marcin Minor
Gra dla 2 graczy
Wiek: 8+
Czas rozgrywki: 20 minut
Rok wydania: 2019

Większość graczy zna kultową już grę pt. "Sen" wydawnictwa Nasza Księgarnia, którą zilustrował ten sam artysta, którego prace widzimy w grze "Kruki". Bo prawdziwy sekret "Snu", to nie tylko jego ciekawa mechanika, ale również przepiękne grafiki. Tak też jest w "Krukach". Jest ich tu wprawdzie mniej niż we wspomnianym "Śnie", ale i tak podróż przez te krainy to czysta przyjemność.
Kruki to kolejna gra przeznaczona tylko dla dwóch graczy, co dobrze zapełnia niszę, bo dwuosobowych gier jest wciąż mało.

Pudełko i co w środku
Przepiękne, utrzymane w niebieskiej tonacji pudełko z intrygującą ilustracją Marcina Minora wzbudza od razu zainteresowanie.
A wewnątrz mnóstwo dobra! Jak zawsze w grach od Naszej Księgarni - karta mega mocy oraz naklejka, którą możemy oznaczyć swoją grę, świetnie napisana instrukcja, dwa pionki kruków (czarny i biały), znacznik pierwszego gracza oraz zestaw kart.
Na mnie wielkie wrażenie zrobiły drewniane pionki kruków, dzięki którym rozgrywka jest bardzo przyjemna, bo nie gramy zwykłym pionkiem, tylko możemy przenosić z jednej krainy do drugiej pięknego ptaka.


Grafika
Jak już wspomniałam, nie można obok tych ilustracji przejść obojętnie. Gra musi dobrze wyglądać, bo w ten sposób robi to pierwsze wrażenie, musi zainteresować, a dobre grafiki to najprostszy pierwszy krok ku temu.


Ilustracje w "Krukach" to prawdziwy majstersztyk! Są to przepiękne, oniryczne obrazy, które przenoszą nas w krainy marzeń.
Na kartach trasy mamy połączone pod dwa obrazy, ale już na tych przeznaczonych dla każdego z graczy, na kartach lotu, możemy je podziwiać w całości.


Świetnie są też przygotowane karty akcji - są na nich graficzne, uproszczone przedstawienia możliwych do wykonania przez graczy akcji. Są one bardzo czytelne i proste do rozszyfrowania (a obok są też teksty, jeśli byśmy zapomnieli, co dany obrazek znaczy).


Wrażenia z grania
Bardzo się ciesze, że powstają gry skierowane stricte do dwóch graczy. Są one dokładnie opracowane w taki sposób, aby dwie osoby mogły świetnie się bawić. W grze "Kruki" nie odczuwa się żadnego niedosytu, rozgrywka jest bardzo satysfakcjonująca, czas gry idealnie wyważony.
Jest to gra lekka, o dość małej negatywnej interakcji, co mnie bardzo cieszy, ponieważ nie jestem wielką fanką gier, w których trzeba mocno dopiec przeciwnikowi, żeby wygrać. Wolę gry ze spokojną "akcją", z miłą atmosferą, ale i takie, w których trzeba nieco pokombinować.


Nasze kruki będą się poruszać po ułożonym z kart trasy torze. Wygrywa ten, któremu uda się szybciej przelecieć przez wszystkie krainy. Do dyspozycji mamy karty, które będą nam służyły do przesuwania kruka oraz do wykonywania różnych akcji, które będą miały pomóc nam lub spowolnić przeciwnika.
Może się wydawać, że w grze dominuje losowość, bo o tym, jaki możemy wykonać ruch decydują ciągnięte przez graczy karty. Jednak mamy kilka możliwości na oszukanie jej - to własnie ten moment, gdy dzięki odpowiedniemu doborowi posiadanych kart uda się przyspieszyć naszego lub spowolnić drugiego kruka. W "Krukach" jest rywalizacja, jest wyścig, są emocje, szczególnie w drugiej połowie gry, gdy kruki zaczynają zbliżać się do celu.
Gra toczy się szybko, podejmowane przez nas decyzje mają natychmiastowy skutek, a negatywna interakcja jest delikatna i w sumie można grać nie szkodząc przeciwnikowi bezpośrednio.
Jest to idealny tytuł dla graczy, którzy zaczynają swoją przygodę z planszówkami, a także świetny tytuł rodzinny. Ale "Kruki" polecam także graczom wytrawnym, którzy lubią gry lekkie, delikatne, dzięki którym można zrobić sobie przerwę w cięższych tytułach. Jest ten ten typ gry, który powinien zadowolić większość graczy.


Plusy:
+ piękne grafiki
+ proste zasady
+ bardzo ciekawa mechanika wyścigu
+ drewniane pionki kruków

Gra jest dla Ciebie, jeśli:
- lubisz gry lekkie
- lubisz gry z minimalną negatywną interakcją
- jesteś fanem gier z pięknymi ilustracjami

Gra zyskuje u Baby Jagi miano GRY NA SZÓSTKĘ!



Dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia za te piękne sny....




Komentarze