Ale Cyrk! - magiczne XIX-wieczne przedstawienie - recenzja gry nr #41

Wydawca: Granna
Autor: Marco Teubner
Ilustracje: Marie Cardouat
Gra dla 2-4 graczy
Wiek: od 6 r.ż.

Gra Ale Cyrk! to połączenie taktyki ze zręcznością. Gra skierowana jest do młodych graczy, ale już się przekonaliśmy, że i dorosłym sprawia mnóstwo frajdy. Piękna oprawa graficzna powoduje, że od razu chce się zobaczyć, co jest w środku. A w środku.... Ech.... No bajka!!!!
-------------------------------------------------

Pudełko i co w środku 6/6
Ilustracja na pudełku od razu przenosi nas w ten klimatyczny wymiar. Piękny szyld i charakterystyczne biało-czerwone pasy - i odsłania się przed nami kurtyna, za którą czeka nas mnóstwo zabawy!

Pudło jest spore, przepięknie i solidne wykonane.
Ilustracja jest bardzo zachęcająca (myślę, że nie tylko dla oczu dziecka), na której widzimy kolorowe zwierzątka, które wyglądają jak pluszaczki, a także klauna, akrobatkę, tresera. Wszystko kolorowe i w zabawnej stylistyce. I tu trzeba dodać - każdy kafel jest w osobnym woreczku, dzięki czemu nie niszczą się obijając się o siebie w pudełku.
Ciężar pudełka sugeruje, że w środku czeka nas coś ciekawego. No i faktycznie! Drewniane, nieregularne kafle (jak nazwała je Jagoda, gdy pierwszy raz otworzyłyśmy grę) robią ogromne wrażenie! Są duże, bardzo miłe w dotyku, z pięknymi nadrukami.

Poza tym są wielkie karty z układami naszych bohaterów, trzy areny w różnych kolorach, na których będą się oni prezentować w różnych akrobacjach oraz bardzo precyzyjnie napisana instrukcja.

Grafika 6/6
Gra jest po prostu śliczna! Mnie te grafiki zauroczyły od razu, może dlatego, że uwielbiam stylistykę XIX-wiecznych plakatów i tej atmosfery towarzyszącej tamtym czasom.
Całość jest bardzo spójna i kolorystycznie, i stylistycznie, a postacie zwierzątek i cyrkowców są uśmiechnięte, kolorowe, bardzo zachęcające do zabawy w teatr akrobacji.

Wrażenia z grania 6/6
Wielkim atutem gry są bardzo proste zasady, które łapiemy w mig, miłe w dotyku kafle oraz szybka rozgrywka, którą można sobie wydłużać spełniając po prostu więcej celów.
Zaczynamy od tego, że ustawiamy na środku stołu trzy areny, a wokół nich wszystkich uczestników przedstawienia.

Każdy z graczy dostaje po cztery karty celów, które są tajne dla reszty graczy.

Ruch polega na tym, że przestawiamy klocki - albo jeden, albo całą wierzę - naszym celem jest ustawienie kafelków w ten sposób, aby spełnić cel wyznaczony przez karty.
A cele są czterech rodzajów. Ich trudność jest zróżnicowana, więc uważam, że powinny być w jakiś sposób punktowane - my tak robimy. Punktujemy od 1 punktu do 4-ech, bo jednak dużo prościej postawić dwa zwierzątka na sobie, niż utworzyć wierzę z pięciu w konkretnej kolejności.

Graliśmy w różnych składach w Ale Cyrk! i zawsze bawiliśmy się świetnie, pomimo, że to teoretycznie gra dla maluchów :D Trzeba przy niej trochę pokombinować, bo ruch następnych graczy może nieźle popsuć nam szyki! Im więcej osób, tym oczywiście trudniej ustawić cyrkowców wg celu na kartach, tym bardziej, gdy trafią się nam te trudniejsze.

Gra budzi ogromne emocje wśród graczy. Ta kolorowa gra, ze ślicznymi postaciami stała się przyczynkiem do rozmów na temat obecności zwierząt w cyrku, na temat złego ich traktowania. I bardzo dobrze!!! Rozmowy na ten temat są bardzo potrzebne! Tym bardziej, gdy chcemy wytłumaczyć dzieciom, do których gra jest skierowana, jak to wygadało kiedyś, jak ludzie dojrzeli do tego, że zwierzęta też czują, cierpią i płaczą, a jak cyrk może wyglądać i często wygląda obecnie.

Plusy:
+ przepiękna grafika
+ proste zasady
+ bardzo ładne i miłe w dotyku kafle
+ dobrze regrywalna

Minusy:
- zbyt duże zróżnicowanie trudności kart (powinny być w jakiś sposób po prostu punktowane)
- zbyt miękkie drewno, z którego wykonane są kafle

Gra jest dla ciebie, jeśli:
- lubisz grać z dziećmi
- lubisz proste gry imprezowe
- lubisz gry ładne
- lubisz gry zręcznościowe

--------------------------------------------
A tak otwieraliśmy grę:

Dziękuję wydawnictwu Granna za przesłanie gry do recenzji