Pogromcy potworów - łap je, tylko się nie pomyl! recenzja gry #24


Wydawnictwo: Foxgames
Autor: Theo K. Mavraganis
Ilustracje: Tomasz Larek
Gra dla 2-8 graczy
Wiek: od 6 lat

Pamiętacie stwory z filmu "Labirynt" Jima Hensona? To jeden z moich ukochanych filmów, który mogłabym oglądać i oglądać. Gdy pierwszy raz wzięłam do ręki grę Pogromcy Potworów, przypomniałam sobie właśnie ten film, w którym pocieszne, ale jednak trochę przerażające stwory pomagają Sarze odnaleźć brata w tajemniczym świecie króla goblinów.
Potwory autorstwa Tomasza Larka to również stwory, które budzą uśmiech na twarzy, są przesympatyczne i, gdy pierwszy raz wzięłam pudełko to ręki, to miałam ochotę je przytulić :D
-------------------------------------

Opakowanie 5/6
Jak to często bywa - pudełko ma ciut za dużo powietrza. Ale wybaczamy, bo pudełko jest po prostu prześliczne! Zerka na nas z niego cudny pluszak z rogami, który nieporadnie klapnął na zadku.
W środku mamy dwie talie różnych kart. Pierwsza to talia z potworami, których jest 36. Każdy potwór ma kilka oznaczeń. W lewym górnym rogu znajduje się cyfra, która oznacza ilość punktów, którą dostaniemy za tego potwora, gdy go złapiemy, a na dole są symbole broni, które pozwolą nam tego potwora złapać. Druga talia to wspomniane właśnie karty broni i czarów. Jest ich aż 108. Mamy tu łuki, miecze, topory, błyskawice, lód, ogień i magiczną różdżkę (która pełni rolę jokera). Są też karty nieudanego ataku, które naprawdę skutecznie mylą graczy ;) Są też karty z dwoma symbolami dla utrudnienia.





Instrukcja 6/6
Zasady gry przeczytamy bardzo szybko, bo instrukcja napisana jest zwięźle i bardzo przystępnie. A proste zasady pozwolą od razu zasiąść do stołu. Jak zwykle obrazki pomagają nam jeszcze lepiej zrozumieć o co chodzi.




Grafika 6/6
Nad grafikami rozpływaliśmy się już podczas rozpudełkowywania gry :D (Film poniżej). Nie da się nie zachwycać ilustracjami Tomasza Larka. Są pełne magii, uroku, klimatu. Grafiki stworzone przez artystę są naprawdę rewelacyjne, dzięki nim gra się bardzo przyjemnie. Karty broni i czarów są bardzo czytelne i również klimatyczne, a dzięki temu, że są na białym tle łatwo można zareagować na odpowiedni symbol.


Każdy potwór pojawia się trzy razy - w zależności od tego, jaką ma punktację, to tym jest mniejszy lub większy. Najmniejszy jest ten, który ma 3 punkty, a największy ten, który ma ich 5.
A na rewersie kart jest nasz śliczny pluszak z okładki :D



Wrażenia z grania 6/6
Początkowo byłam przekonana, że gra ta jest grą dla dzieci lub po prostu dla rodzin. Ale, ale! Nic bardziej mylnego! Tzn. jak najbardziej sprawdzi się w gronie rodzinnym dostarczając naprawdę świetnych wrażeń, poza tym dzieci bardzo lubią takie gry na skojarzenia i szybkie rozpoznawanie symboli. No ale wielką niespodzianką okazało się to, że jest to rewelacyjna gra imprezowa! Był śmiech, mnóstwo krzyków, atmosfera oczekiwania i rosnące napięcie - wszystko to powodowało mnóstwo przezabawnych sytuacji. Nawet były straty w ludziach, a  raczej w rękach - raz mąż mi przyłożył pięścią w dłoń, bo był pewien, że on pierwszy zaklepie kartę, ale klepnął moją dłoń. I to pięścią :D Ale płakałam tylko ze śmiechu ;) Nie każdy lubi takie wyzwania - trzeba ogarnąć bardzo szybko dużą liczbę obrazków, skojarzyć co do czego pasuje i złapać odpowiedniego potwora :D



A o co tu w ogóle chodzi? Już szybko tłumaczę. Karty potworów rozdzielamy na trzy w miarę równe stosy i układamy na środku stołu krótszym bokiem do siebie.
Karty czarów i broni dzielimy na tyle stosów ilu jest graczy. Stosy nie muszą być równe. Następnie odkrywamy po jednej karcie potwora, a potem każdy po kolei będzie wykładał po jednej karcie czarów i broni do momentu, aż ktoś zauważy, że wśród wyłożonych kart symboli są takie, które widnieją na karcie któregoś z potworów. Wtedy trzeba szybko zakryć dłonią odpowiedniego potwora. Jeśli dobrze się dopasuje to zabieramy potwora do puli naszych punktów, jeśli źle - mamy jeden punkt karny na koniec gry.


Niektóre potwory nawet nazwaliśmy: jest Glinuś, Słodziuś, Glizduś, Gnomuś  :D Może uda się Wam odgadnąć, które to potwory  :D
Gra jest bardzo ładnie wykonana, ma przepiękne grafiki, świetnie się sprawdza przy małej i przy większej ilości osób, a  szybka rozgrywka pozwala na to, by za chwilę rozegrać kolejną partię, i kolejną.

Plusy:
+ przepiękna grafika
+ szybka rozgrywka
+ proste zasady
+ gra dla rodzin i na imprezy

Minusy:
- zbyt dużo powietrza w pudełku

GRA JEST DLA CIEBIE, JEŚLI:
- szukasz gry o pięknej grafice
- lubisz gry imprezowe
- chcesz grac z dziećmi
- lubisz szybką rozgrywkę
- szukasz tytułu nieskomplikowanego
- lubisz wracać do dzieciństwa


Zobaczcie, jak otwieraliśmy Potwory:



A podczas pracy zdarzają się i takie sytuacje :D



Dziękuję wydawnictwu Foxgames za przekazanie gry do recenzji.

Komentarze